Zawisza Łęka Opatowska - LZS Czajków 0:2 (0:1)
Mecz rozpoczął się od 100% sytuacji gospodarzy. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego i uderzeniu głową kapitalną interwencją popisuje się Tomek Skorupa. Po tej sytuacji do pracy wzięli się goście. Drużyna LZS-u skupiła się na ataku skrzydłami gdzie mieli wyraźną przewagę. Po jeden z takiej sytuacji pada pierwsza bramka. Bartek Grzegorek posyła prostopadłą piłką za plecy obrońców do której dopada Krzysztof Dubis, który w tym meczu pozycję bramkarza zamienił na prawoskrzydłowego, i po uderzeniu z powietrza lokuje piłkę w bramce. Goście próbowali się odgryzać jednak wszystko rozbijało się o blok obronny drużyny z Czajkowa, która zaś konsekwentnie nękała atakami po skrzydle, jednak brakowało wykończenia. W końcówce po wrzuceniu piłki z rzutu różnego minimalnie pudłuje Dawid Kaszubowski. Druga połowa to totalna dominacja gości, szkoda tylko, ze przemieniło się to w festiwal niewykorzystanych szans. Drugą bramkę zdobywa Krzysztof Dubis jednak tym razem z pozycji spalonej. Ofensywa nie przynosiła skutków do 75 minuty. Damian Gałka zagrywa piłkę do Michała Kaszubowskiego, który w sytuacji sam na sam nie myli się i podwyższa wynik na 2:0. Mimo usilnych prób nie udało się podwyższyć rezultatu, jednak za wolę walki i kapitalną postawę należy pochwalić całą drużynę, która mimo okrojonego składu pokazała charakter.
A-klasa » Kalisz II | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
Najbliższa kolejka 3 |