Ważne zwycięstwo na trudnym terenie. Początek meczu to spokojna gra obu drużyn i szukanie okazji. Lepiej w tej fazie meczu wyglądali goście i to oni zdobyli pierwsi gola. Emil Kliński zbiegł ze skrzydła do środka pola karnego i zmieścił piłkę w krótkmi rogu bramkarza. Gospodarze próbowali atakować, ale byli bezradni w starciu z obrońcami Czajkowa. Co nie udało się gospodarzom udało się gościom. Artur Kowal posyła kapitalną prostopadłą piłkę za plecy obrońców, a w sytuacji jeden na jeden nie myli się Emil Kliński. Po stracie drugiej bramki gospodarze zyskali inicjatywę. Najpierw strzał z dystansu na rzut rożny odbija Krzysztof Dubis. Chwile po tym wygrywa on pojedynek sam na sam z napastnikiem gospodarzy. LZS Doruchów przed przerwą miał jeszcze jedną kapitalną okazję. Napastnik gości miał czystą sytuację, jednak jego strzał z 5 metra w sobie znany sposób broni bramkarz gości. Druga połowa to powtórka sprzed tygodnia. LZS Doruchów przeważał, a LZS Czajków bronił wyniku i szukał kontry. Gospodarze mogli szybko zdobyć bramkę kontaktową, jednak świetni na linii bramkowej spisali się Dawid Ubycha i Krzysztof Dubis. Następnie w zamieszaniu podbramkowym strzał napastnika gospodarzy blokuje Bartosz Gaweł, a dobitkę ofiarną interwencją odbija bramkarz gości. Nic jednak nie trwa wiecznie. W kolejnej akcji napastnik z Doruchowa w sytuacji sam na sam posyła piłkę do siatki. LZS Czajków starał się odgryzać, jednak w jednej z kontr Emil Kliński trafia tylko w słupek. W końcówce spotkania jeszcze jedną kapitalną okazję mieli gospodarze, jednak strzał głową z 5 metra w świetnym stylu nad poprzeczką przenosi Krzysztof Dubis. Był to kolejny mecz walki, jednak poświęcenie po raz kolejny przyniosło 3 punkty. Oby tak dalej.
Skład: Dubis K - Kliński S Wódkowski L Ubycha Z Pacyna R (85 min Krzywaźnia J) - Kaszubowski M (70 min Gałka M) Smug M (30 min Ubycha D) Gaweł B Kowal A Kaszubowski S - Kliński E
oraz Skorupa T Gałka D Gałka M Wódkowski J Krzywaźnia J Ubycha D