W meczu inaugurującym sezon ligowy LZS zremisował na wyjeździe 2:2. Faworytem meczu była drużyna z Grabowa, która w letniej przerwie solidnie się wzmocniła jednak LZS Czajków jak zawsze pokazał charakter. Pelikan zaczął mecz z wysokiego C jednak LZS mądrze się bronił. Z czasem mecz się wyrównał i to Czajkowianie zaczęli tworzyć więcej sytuacji. Pierwszą z nich wykorzystał Emil Kliński otwierając wynik. Pelikan wyrównał w końcówce pierwszej połowy po precyzyjnym strzale z 16 metrów. Druga połowa to wymiana ciosów z obu stron, w której to LZS miał więcej sytuacji. Na prowadzenie drużynę z Czajkowa wyprowadził Dawid Ubycha. Kilka minut później do remisu doprowadza napastnik drużyny z Grabowa. W końcówce spotkania LZS stworzył kilka bardzo groźnych sytuacji. Najpierw w dogodnej sytuacji do bramki nie trafia Marcin Gałka, następnie piłki po strzałach kolejno Leszka Wódkowskiego i Michała Kaszubowskego zostają wybijane z linii bramkowej. Choć Czajkowianie mogli wygrać ten mecz, 1 punkt na groźnym terenie jest satysfakcjonujący/
Skład: Dubis K - Grzegorek B (60 min Gałka M) Ubycha Z Wódkowski L Kaszubowski S - Pacyna R Kurek P Kowal A (65 min Gałka D) Gaweł W Kliński E Ubycha D (75 min Kaszubowski M)
oraz Gałka M Gałka D Kaszubowski M Gaweł W Grzesiek S Ubycha K